|
Historia Wielunia Pierwsze i jedyne na świecie forum poświęcone przeszłości Wielunia i okolic.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtek
Rajca
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:58, 24 Mar 2006 Temat postu: Widoradz - grodzisko |
|
|
Proponując temat „Ruda” nie spodziewałem się, że w toku rozmowy przywołana zostanie postać Władysława Opolczyka. A jako, że to osoba bardzo interesująca, pozwolę sobie na oddzielny wątek.
Chciałbym skorzystać z obecności Maćka na forum, by zapytać o grodzisko w Widoradzu w kontekście osoby tego księcia. Mam pewne braki, jeśli idzie o literaturę tego przedmiotu (tzn. grodziska a nie księcia). Korci mnie jednak by pójść na skróty. O ile mi wiadomo, zgodnie z aktualnymi (?) ustaleniami obiekt funkcjonował od połowy XIII do II połowy XIV wieku, i jest – u schyłku swego istnienia – łączony z osobą wspomnianego księcia.
Pytania:
Jakie są podstawy tego datowania?
Czy łączenie tego gródka z Opolczykiem spowodowane jest jedynie związkiem chronologicznym, czy też istnieją jakieś inne ku temu przesłanki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek
Rajca
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wieluń
|
Wysłany: Pią 14:26, 24 Mar 2006 Temat postu: Widoradz - grodzisko |
|
|
Na temat grodziska w Widoradzu narosło wiele hipotez interpretacyjnych. Wzięło się to z tąd, że zanim przebadano cały obiekt, zanim opracowano materiały, zanim skorzystano z nowoczesnych metod badań, zanim powstało kompleksowe opracowanie już je łączono z poszczególnymi etapami dziejów lokalnych.
I tak np.: była to już siedziba opola, wczesnośredniowieczny gród, siedziba kasztelani, strażnica (?), ośrodek majątku książęcego i gródek szlachecki.
Na marginesie dodam, że interpretacje te mają jak na razie swoje częściowo logiczne uzasadnienie.
Datowanie grodziska jest mało precyzyjne a w czasie kiedy łączono je z Opolczykiem było jeszcze gorsze.
Przykładowo ceramika bez lokalnego kontekstu pływa. Daty dendro są wycinkowe z ograniczonego obszaru. Najbardziej precyzyjne, jak mi się wydaje jest datowanie zabytków metalowych, która według moich ustaleń, poza kilkoma starszymi, zamyka się w XIII i pocz. XIV w.
Przyznam że, nie wiem skąd to przeciąganie datowania do 2 połowy XIV w., na pewno nie wynika to z ceramiki w porównaniu do wieluńskiej, raczej z chęci. Nie zauważyłem też nowszej literatury z uzasadnieniem datowania na 2 poł. XIV w. No ale mogłem coś przegapić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maciek dnia Pią 22:03, 24 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtek
Rajca
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:37, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Orientujesz się zapewne, czy w pracy B. Abramka, Grodzisko średniowieczne w Widoradzu... z 1996, te materiały (datowniki) są opublikowane? Jak dotąd nie miałem tego w ręku . Jest tam podtytuł Wstępne podsumowanie wyników badań. Czy wiadomo Ci coś na temat nowszych publikacji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek
Rajca
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wieluń
|
Wysłany: Pią 21:50, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Tak jak zauważyłeś praca Abramka to Wstepne podsumowanie... Materiał jest tam omówiony pobieżnie i nie ma tam dogłębnie uzasadnionego datowania tylko jest szeroko pojęte "prawdopodobnie". Analiza ceramiki nie nabrała ciała tj. nie powstało opracowanie porównawcze tak jak to się robi np. na seminarium u prof. Kajzera. Praca A. powstała pospiesznie równocześnie z przekazaniem mi materiałów do mojej rekonstrukcji o czym dowiedziałem się w trakcie pracy. I wyszły szopki takie jak np. wg opracowania A. nie ma na majdanie zabudowy lub nie da się jej rozpoznać natomiast według mojej analizy pozyskanych źródeł jest. Dodatkowo okazało się, ze badania odbywały się bez jakiegoś szeroko zakreślonego programu i w wyniku tego majdan jest przekopany prawie cały a umocnienia (poza wygodną do badań i atrakcyjną ze względu na zabytki fosą), podgrodzie i grobla dojazdowa jedynie rozpoznane.
Reasumując, w sprawie grodu po szczegółowej analizie namnożyło się pytań i temat wymaga dalszych prac. Zasygnalizuję tu choćby relację grodu z towarzyszącą osadą, gdzie wystąpiła ceramika datowana w 2001 r. na podstawie małej próby przez dr Rzeźnika na, jeśli dobrze pamiętam, XII - XIV w.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grod
Przejazdem
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:30, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Prosiłbym o komentarz do tej strony bo ta sugeruje, że materiały z V-VI są młodsze od grodziska skoro te zostało sztuczne „umoszczone” na bagnach. Czy są badania dendrochronologiczne tych pali jak rozumiem wbitych w bagno?
„obiekt obronny w Widoradzu miał w całości konstrukcję drewnianą. Badania archeologiczne pozwoliły ustalić również, że wały wzmocnione były od spodu faszyną, palami, miejscem nawet podwójną palisadą, częściowo również kamieniami.”
„Już w okresie rzymskim, w okolicy Widoradza skupiało się liczne osadnictwo ludzkie. W V w. istniała tu wczesnośredniowieczna osada związana z grodziskiem.”
„W grodzisku znaleziono mało zabytków archeologicznych z V-VI w., natomiast dużo z XII-XIV w.. Były to m.in.: resztki obtaczanej ceramiki, wiele kości zwierząt hodowlanych i dzikich oraz wyroby metalowe (groty bełtów kusz, klucze, podkowy, ostrogi, nożyczki, kowadła, krzesiwa, sztylecik pochodzenia czeskiego, sprzączki, dwuzębne "widełki" oraz czteroramienne kolce o dł. około 3 cm o nieznanym przeznaczeniu również przywiezione z Czech).”
ps. z komentarza na forum raczej wynika, że grodzisko jest wyłącznie z XII-XIV wieku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grod
Przejazdem
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:34, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
forum coś nie chce mi przyjąć linków do strony
www_jura.art.pl/rys/plany/duze/widoradz.jpg
www_jura.art.pl/pl/grody.php?go=widoradz
na fora.pl jest limit od którego można wstawic zdjęcia i linki - zdaje się, że min. 3 posty i 24 h obecności na forum - nie zależy to od administracji forum
GN(W)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jermar
Wójt
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wieluń
|
Wysłany: Nie 19:49, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Pozwolisz Grod , że pomogę
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtek
Rajca
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:08, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Zastanawiałem się przez chwilę skąd autor opisu grodziska w Widoradzu czerpał informacje o tym obiekcie. Kilka źródeł przychodzi mi głowy. Np. charakterystyczny plan perspektywiczny grodziska zamieszczony na tamtej stronie (bez podania źródła - co uważam za naganne) pochodzi z pracy J. Kamińskiej, Grody wczesnośredniowieczne ziem Polski środkowej na tle osadnictwa, Łódź 1953. Zresztą źródła tych informacji nie mają tu chyba znaczenia...
Ostatnią, znaną mi pracą naukową publikującą wyniki badań grodziska w Widoradzu jest artykuł B. Abramka, Grodzisko średniowieczne w Widoradzu pod Rudą koło Wielunia st. 1,. Wstępne podsumowanie wyników badań, "Sieradzki Rocznik Muzealny", t. 10, 1995-1996, s.103 nn.
Budowa drewnianych umocnień grodu - na podstawie badań dendrochronologicznych 8 próbek drewna z konstrukcji obiektu - zdaniem autora tej pracy, przypada na lata 1256-1257. Koniec funkcjonowania grodu w Widoradzu - zdaniem autora - nastąpił w XIV w.
Podczas badań znaleziono też skorupy „pradziejowe”. Wydzielono nawet dwie fazy osadnicze: z okresu lateńskiego (kultura łużycka) i ze schyłkowego okresu rzymskiego (kultura przeworska). Poza miejscem znalezienia, oczywiście nie miały one żadnego związku ze średniowiecznym grodem widoradzkim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grod
Przejazdem
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:19, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Tylko z tego typu grodami wielowałowymi „pierścieniowymi” jest ten problem, że budowano je w okresie tzw. plemiennym w Małopolsce przed X wiekiem np. Chodlik, Guciów, oraz z okresem przedchrześcijańskim rodzaj kompleksów świątynnych np. Leśny Gródek (wielkość 20 hek.), a z datowaniem dendro taki, że dopiero ponad 50 letnie drzewa o tylu wyraźnych słojach dają pewność poprawnego datowania i dopasowania ich do lokalnego profilu dendrochronologicznego, jeśli taki jest, i po prostu trudno znaleźć takie próbki, bo do budowy używano drzew raczej młodszych lub góra 50 letnich, drzewo zachowuje się dobrze w wodzie np. Biskupin, a tu była melioracja, ewentualnie zachowuje się jakaś zwęglona belka w ziemi, na tyle dobrze by można było odczytać przekrój.
Co to więc za próbki?, bo są dość liczne.
Etymologicznie też Widoradz pasuje na nazwę jakieś pogańskiej wyroczni widzi-radzi, w XII-XIV wieku budowano u nas już grody stożkowe które mają się wywodzić według niektórych z redukcji funkcji grodów „pierścieniowatych”.
„Aczkolwiek autochtoniści nie dali wiary, by setki odkrywanych w Polsce grodów stożkowatych powstało z tak błahej przyczyny, jaką była nieobyczajność naszych antenatek i strach przed zemstą zdradzonych mężów, usiłowali jednakże udowodnić rodzimość idei wznoszenia obronnych siedzib na kopcowatych nasypach. Miały one powstać dzięki redukcji rozmiarów i programów funkcjonalno-użytkowych wczesnośredniowiecznych grodów pierścieniowatych.”
[link widoczny dla zalogowanych]
ps. Dzięki za pomoc na szczęście już 4 post
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek
Rajca
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wieluń
|
Wysłany: Śro 16:48, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Mała uwaga do przytoczonego przez Groda obrazka.
Otóż rekonstrukcja ta jest już przestarzała. W świetle najnowszych pomiarów tj. z początku chyba lat 90tych założenie widoradzkie ma kształt wydłużonego owalu. Owalny majdan otacza solidny pierszy wał. Wał posiadał pierwotnie palisadę na linii z fosą i przedpiersie z dranic na koronie. Dno fosy moszczone było faszyną, która stabilizowała jej burty i chroniła je przed rozmywaniem przez wodę. Drugi wał ułożony był koncentrycznie do wału pierwszego ale był mniejszy i raczej nie posiadał umocnień. Ostatni był trzeci wał. Odchodził on od wału pierwszego w rejonie bramy obejmując nieco większe rozlewisko fosy z pomostem i wyspę lądu tworząc coś w rodzaju przedgrodzia lub raczej dodatkowej śluzy wjazdowej. Wał ten zaopatrzony był również w palisadę. Widoczny czwarty pierścień to jedynie pozostałość grobli usypanej w podmokłym terenie. Poprowadzona po niej droga obiegała gród po około 2/3 obwodu i była kontrolowana zza trzeciego wału. Gród jest datowany metodą archeologiczną na połowę XIII w. i początek XIV i jako taki był wtedy konstrukcją przestarzałą wymagającą jednak większych nakładów niż gródek stożkowy a mniej niż zamek murowany. Wnioskować można, że fundator był z grupy tych zamożniejszych a przyjęta przestarzała i tańsza w stosunku do założeń murowanych technologia służyła bardziej doraźnym i pilnym celom.
I jeszcze jedno - w czasie badań archeologicznych przy cięciu wały drugiego natrafiono na wewnętrzny nasyp ze słupem, który mógł być pozostałością starszego wałem. Badań jednak nie poprowadzono dalej w tym kierunku. Wspomniane elementy mogły też być tylko pozostałością jakiejś fazy rozbudowy lub urządzenia komunikacyjnego między wałami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtek
Rajca
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:04, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Grod napisał Cytat: | Tylko z tego typu grodami wielowałowymi „pierścieniowymi” jest ten problem, że budowano je w okresie tzw. plemiennym w Małopolsce przed X wiekiem np. Chodlik, Guciów, oraz z okresem przedchrześcijańskim rodzaj kompleksów świątynnych np. Leśny Gródek (wielkość 20 hek.) |
Problem to mogą mieć patrzący na świat przez pryzmat rozmaitych typologii. Trafia się taki nagle taki Widoradz i nie pasuje do uporządkowanych tablic typologa ... i co tu zrobić, kiedy wszystko już jest wiadome, poukładane w typy, grupy, fazy...?
Cytat: | a z datowaniem dendro taki, że dopiero ponad 50 letnie drzewa o tylu wyraźnych słojach dają pewność poprawnego datowania i dopasowania ich do lokalnego profilu dendrochronologicznego, jeśli taki jest, i po prostu trudno znaleźć takie próbki, bo do budowy używano drzew raczej młodszych lub góra 50 letnich, drzewo zachowuje się dobrze w wodzie np. Biskupin, a tu była melioracja, ewentualnie zachowuje się jakaś zwęglona belka w ziemi, na tyle dobrze by można było odczytać przekrój.
Co to więc za próbki?, bo są dość liczne. |
Uważam, że warunki w jakich znajdowało się drewno konstrukcji widoradzkiego grodziska uznać można za dobre lub nawet bardzo dobre. Rozmiary dranic jakie tam wydobywano wskazują, że w celu ich datowania, możliwa była obserwacja wystarczająco dużej sekwencji słojów. Ważne, czy na próbkach zachowały się przyrosty z ostatnich sezonów wegetacji drzewa (te najbliżej kory)? Inna rzecz, że nie wiadomo na ile te 8 próbek drewna uznać można za reprezentatywne dla całego gródka. Osiem prób to moim zdaniem niewiele. Ale w wyborze ich liczby decydowały zapewne względy finansowe.
Cytat: | Etymologicznie też Widoradz pasuje na nazwę jakieś pogańskiej wyroczni widzi-radzi, w XII-XIV wieku budowano u nas już grody stożkowe które mają się wywodzić według niektórych z redukcji funkcji grodów „pierścieniowatych”.
„Aczkolwiek autochtoniści nie dali wiary, by setki odkrywanych w Polsce grodów stożkowatych powstało z tak błahej przyczyny, jaką była nieobyczajność naszych antenatek i strach przed zemstą zdradzonych mężów, usiłowali jednakże udowodnić rodzimość idei wznoszenia obronnych siedzib na kopcowatych nasypach. Miały one powstać dzięki redukcji rozmiarów i programów funkcjonalno-użytkowych wczesnośredniowiecznych grodów pierścieniowatych.” |
Grod, o co Tobie się rozchodzi? Trochę mieszasz tu funkcję, formę i chronologię grodu i jakieś „widzi-radzi”... Nie wiem jakie jest Twoje stanowisko i w jakich kwestiach. Trudno podjąć jakąś rzeczową dyskusję, czy nawet komentować.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wojtek dnia Czw 7:51, 08 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grod
Przejazdem
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:36, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Chodzi mi o wiedzę np. chciałbym się dowiedzieć czy wyspa centralna grodu Widoradza o której wspomina Maciek jest naturalna czy może sztuczna, wspomniano tu grody stożkowe budowane na sztucznych nasypach, jeśli naturalna to jakiej grubości jest warstwa kulturowa nad calcem, zresztą Gniezno też zbudowano ok. 940 roku na nasypie przykrywającym pogańskie miejsce kultu.
Z kilkudziesięciu wczesnośredniowiecznych, najczęściej wielofazowych grodów małopolskich, uzyskano tylko trzy pewne datowania dendro, w tym jedno wariantywne bo słoje próbki pasują do małopolskiego profilu dendrochronologicznego w dwóch miejscach dając dwie daty w odstępie ok. 100 lat, dlatego takie pewne wydatowanie jest cenne w wypadku Widoradza, jeżeli jest pewne.
Takie legendy czy kościelne modlitwy świadczą o tym, że Widoradz był lokalnym wrogiem chrześcijaństwa, datacja na rok ok. 1250 nie wyklucza jego wcześniejszego powstania jak wyżej piszę Maciek nie badano nawet tego pod tym kątem. W XI wieku mamy do czynienia z tzw. reakcją pogańską w Polsce.
Cytat: | W okolicznych kościołach modlono się dawniej tymi słowy: "Od powietrza, głodu, ognia, wojny i od Widoradza, zachowaj nas, Panie!"
[link widoczny dla zalogowanych]
„Ba! Było to miejsce nieczyste i przez diabły chętnie zamieszkiwane. Szczególnie polubił bagna pod Widoradzem diabeł Widoradzki. Diabła tego zwą także Zarębą, ponieważ nim został diabłem, takim herbem się pieczętował i był ponoć kasztelanem rudzkim na zamku w Widoradzu. Mimo wysokiego stanowiska, kasztelan trudnił się łupiestwem, dopuścił się nawet zdrady kraju. Za to po śmierci został skazany na wieczne piekło i szatańskie uprawiał praktyki.” |
Trudno powiedzieć czy to była siedziba rycerzy rozbójników, czy diabeł Widoradzki zasłużył sobie na ten tytuł bardziej zwalczając chrześcijan kultywując starą religię, łącząc przyjemne z pożytecznym (oczywiście dla diabła ) .
Istnieje i taka możliwość, że walory tego miejsca doceniono ponownie po najeździe Tatarskim i w ok 1250 roku naprawiono - rozbudowano ten obiekt, stąd takie próbki i ich datowanie.
Cytat: | JAK TATARZY UGRZĘŹLI W BŁOTACH WIDORADZKICH
Widoradz (wg O. Kolberga "Lud...")
Wokół dawnego, jeszcze z czasów przedhistorycznych pochodzącego, grodziska w Widoradzu rozciągają się rozległe bagniska, przez które bez korzystania z grobli jeszcze dziś trudno jest przebrnąć.
W XIII w. hordy tatarskie często zapuszczały się w głąb Polski. Jedno pokolenie Polaków czasem po kilkakroć oświadczyło na sobie skutków tych najazdów. W 1240 roku jedna z takich hord przybyła w okolice Widoradza. Uchodzące przed nimi oddziały polskie schroniły się w obronnych murach Wielunia. Tatarzy, rozzuchwaleni dotychczasowymi powodzeniami, pragnęli jak najszybciej dojść do Wielunia, zdobyć go i pognać dalej na zachód.
Był już wieczór i kanały, które ściągały wodę z trzęsawiska widoradzkiego, w gęstniejącym coraz bardziej mroku zdawały się Tatarom węższe niż były w rzeczywistości i łatwe do przeskoczenia na koniach.
Przeliczyli się! Pierwszy rząd wojowników wpadł do głębokich kanałów i potopił się. Następni nie zdołali już powstrzymać rozpędzonych koni, a przecież dalsi też ich popychali i tak zasłali drugim pokotem swych współbraci. I tak fala tatarska za falą zapadała się w błota widoradzkie. W końcu żaden Tatar żywy nie pozostał, błota wymościły się trupami ludzi i koni. |
Są to spekulacje oparte na źródłach pisanych, nie powiem niezwykle malowniczych źródłach dzięki za literaturę jednak szkoda, że są to jak pisze Maciek bardzo wstępne opracowania, nie odnoszące się chyba do takich faktów jak wyżej. Taka nizinna Łysa Góra to jednak byłoby coś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtek
Rajca
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:03, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Widzę Grod, że do swoich myśli nt. Widoradza dorzuciłeś legendy... i traktujesz je jako źródła pisane. Cóż, można i tak, ale powinieneś je poddać jakiejś elementarnej krytyce...
Myślę, że te Twoje posty należałoby umieścić pod tematem „co by było gdyby...”
Dobrze byłoby jednak, gdybyś konstruowanie swoich teorii rozpoczął od jakichś solidniejszych podstaw.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek
Rajca
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wieluń
|
Wysłany: Pią 9:09, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Grood masz tu jeszcze kilka przydatnych uwag na temat grodziska, które mam nadzieję pomogą Ci w poszukiwaniach.
Cały teren grodziska i przylegającej osady to grupa naturalnych wyniesień wśród płytkich mokradeł (poza miejscami z kurzawką).
Warstwa kulturowa średniowieczna miała małą miąższość. Myślę, że krótki okres funkcjonowania nie pozwolił na jej odłożenie. Poza tym grodek był dosć ciasny więc pewnie sprzątano. Nie uległ też spaleniu więc nie miało co się rozłożyć. Cenne dranice i bierwiona dębowe zostały zapewne wywiezione/wyniesione.
Pozostałości zabytków na majdanie wskazują na zamkowy program zagospodarowania przestrzeni z wieżą mieszkalną, kuchnią, kuźnią, magazynem i domkami dla obsługi.
Datowania dendro pochodzą z drewna z jednego rejonu. Nie muszą datować powstania grodu. Mogą wyznaczać moment naprawy, etap rozbudowy lub nawet poprzedzać budowę. W latach 60tych, kiedy dendro była w powijakach wykonano inną serię ale uzyskane daty o wielkim rozrzucie i sięgające, o ile dobrze pamiętam, początków średniowiecza wykluczono.
Na pobliskim wzgórzu jest osada średniowieczna datowana na podstawie ceramiki na XII - XIV w. (trochę starsza i trochę młodsza od grodowej).
W fosie znaleziono również ceramikę z późnego okresu wpływów rzymskich.
Nazwa Widoradz pojawia się w źródłach pisanych gdy gród przestał istnieć, może łączyć się z miejscem, ale nie musi.
Wszystkie rozpoznane kości z grodziska pochodziły od zwierząt łownych co też jest zastanawiające.
Legenda o Diable Widoradzkim była b. słabo czytelna w czasach Kolberga. Może być nawiązaniem do wierzeń pogańskich ubranych w aktualne szaty, może być też słabo rozwiniętym wymysłem ludzi prawie współczesnych Kolbergowi.
Diabeł - rycerz nie musiał być rabusiem, mógł być zwykłym znienawidzonym poborcą takim jak szeryf Nothingam, możnym skonfliktowanym z kościołem lub człowiekiem ze specjalną osobowością jak Warszycki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maciek
Rajca
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wieluń
|
Wysłany: Pią 12:11, 28 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Gdyby kogoś interesowało kompletne omówienie zabytków z grodziska w Widoradzu na tle jego rekonstrukcji, to możne je znaleźć w artykule:
"Zabytki metalowe z grodziska w Widoradzi koło Wielunia"
Na Sieradzkich Szlakach, cz. 1 - nr 1 z 2012 r, cz. 2 - nr 2 z 2012 r, cz. 3 - nr 4 z 2012 r.
W cz. 1 - omówione są: broń biała, drzewcowa, obuchowa, strzelcza i osłonowa.
W cz. 2 - omówione są: wędzidła, podkowy, ostrogi, klamry, sprzączki, kółka, podkówki, skoble, ogniwa łańcuchów mostu zwodzonego, różnego rodzaju klucze i kłódki cylindryczne.
W cz. 3 - omówione sa: noże, krzesiwa, przybory kosmetyczne i krawieckie, sprzęty budowlane, narzędzia precyzyjne, odpady kowalsko - ślusarskie, oraz "inne". Wśród tych ostatnich doszło nowe luźne znalezisko.
Opracowanie to, to wyciąg z większej pracy na temat grodziska. Jest to tekst prototypowy w stosunku do niektórych niekompletnych omówień, stąd można wyczuć pewne podobieństwa i dosłowne zwroty ale tu jest całosć dotycząca 348 + 1 zabytków, oraz jednej pomyłki magazynowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|