Historia Wielunia

Jermar

W poście ” Mieczysław Ludwik Kałuża – pilot „ autorstwa Grzegorza wspomina on o innym zestrzeleniu „Łosia” na obszarze powiatu wieluńskiego. Fakt ten miał miejsce w dniu 4 września 1939 roku nad Rychłocicami podczas zadania związanego z rozpoznaniem niemieckich kolumn pancernych w rejonie Radomsko-Wieluń-Częstochowa. Załogę samolotu stanowili pilot plut. Roman Bonkowski, obserwator por. Zdzisław Górniak, strzelec sierż. Aleksander Zejdler i radiotelegrafista/strzelec kpr. Józef Puchała. „Łoś” wystartował przed południem z lotniska Kuciny koło Aleksandrowa Łódzkiego.
Trzeba zaznaczyć, że Rychłocice i przeprawa przez Wartę została zdobyta po ciężkich walkach późnym wieczorem w dniu 3.09.1939 przez 1 Dyw.Lekką. W dniu 4 września dywizja to około południa rozpoczęła przeprawę przez most pontonowy w Rychłocicach, którego budowę niemieccy saperzy zakończyli około 11.00. Liczne opisy dotyczące tego bombardowania wojsk przeprawiających się przez Wartę w Rychłocicach przez polski samolot „Łoś” możemy znaleźć w książce A. Wesołowskiego Szczerców - Góry Borowskie 1939. Relacje te pochodzą ze źródeł niemieckich, do których dotarł autor.

1.

Joker

We wrzesniu 1939 r na polach Woli Wężykowj zlokalizowano tzw. zasadzkę mysliwska złożoną z 4 samolotów P11c 161 eskadry mysliwskiej. Tam startując w celu przechwycenia niemieckiej wyprawy bombowej zginął chor. pil. Edward Kramarski po samotnej walce z mysliwcami Luftwaffe.
Wg. Panarama Łaska nr 10/2007

Jermar

W gazecie "Lotnictwo" z września 2010 możemy znaleźć artykuł "Czas na bombowce (cz. II)" w którym jest mowa o nalotach na most na Warcie w Rychłocicach. Poniżej zdjęcie przeprawy z września 1939 roku

[link widoczny dla zalogowanych]

Podpis pod zdjęciem :
Most pontonowy 1. Dywizji Lekkiej w Rychłocicach. 4 września 1939 r. most ten był obiektem ataku Łosi X dywizjonu bombowego. Po lewej stronie most drogowy zniszczony rankiem 3 września przez Stukasy z II/StG 77. Według niektórych źródeł most ten miał być dodatkowo wysadzony przez wycofujących się Polaków. Zagłębienia terenu po obu stronach rzeki to prawdopodobnie ślady po wybuchach bomb niemieckich i polskich. Fot. zbiory Arkadiusza Godzwona

Postaram się dotrzeć do całości artykułu i zacytować go w tym wątku.
Informację o artykule przekazał mi znajomy, któremu serdecznie dziękuję. Very Happy

Pozdr.

Grzegorz Nowak (W)

dzięki, Jerzy, obowiązkowo trzeba zrobić "prasówkę" Wink

Wojtek

Dzisiaj krajobraz w miejscu przeprawy jest zupełnie inny. Jak myślicie, czy zdjęcie przedstawia widok na wschód, czy na zachód?

Luqs

wydaje mi się ze to zdjęcie zrobione jest od strony Wielunia a wiec widok jest na Widawe. Dlaczego? A wiec w oddali widać wzniesienia a takie wzniesienia występując w kierunku na Widawe a dzis od drugiej strony jest las i podejrzewam ze we wrześniu 39 tez mógł rosnąc tam las:) Pomoglo by mi bardziej jakby ktoś mi powiedział w którym miejscu był ten most bo dość dobrze znam ten teren:)

k_

Widok w kierunku Widawy na 100%.
Most stał praktycznie w tym samym miejscu co teraz.

Luqs

jeszcze w prawym górnym rogu widać takie zagłębienie które jest widoczne do dziś.

Jermar

Witam, zgadzam się ze stwierdzeniem Luqs-a i k_, ze na zdjęciu widzimy przeprawę na kieruneku Wieluń - Widawa. Z moich spostrzeżeń, należy zwrócic uwage na nurt rzeki, cienie jakie rzucaja przedmioty widoczne na zdjęciu. Wydaje mi się, że uszkodzony most tworzy specyficzny skrót. Powyżej przed białym domem wg mnie to droga, widoczne drzewa posadzone wzdłuż niej. Z prawej strony widoczny jakby kawałek wyspy lub łachy rzecznej. Droga, która wiedzie od mostu pontonowego utworzona z konieczności i ukształtowania terenu, łaczy sie z główna drogą. Za zniszczonym domem wydaje się być droga Rychłocice - Konopnica.
To tyle spostrzeżeń na gorąco. Ponizej linki do zdjęcć mostu, zamieszczone w innym poście.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdr.

Luqs

Jermar

Jeszcze jedno zdjęcie mostu w Rychłocicach tym razem ze strony [link widoczny dla zalogowanych] inne ujecie też ciekawe..

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdr.

Morgoth

I to też:

Luqs

Dawno tu nie zaglądałem ale po przeczytaniu przez przypadek coś przeczytałem i mi sie przypomniało o forum:) [link widoczny dla zalogowanych]